Magia Chaosu - część 1: Czym jest magia chaosu? Zasady magii chaosu
Tytuł obrazu:
Gwiazda Chaosu
Źródło:
Witam Was, Drodzy Czytelnicy. Ten post jest poświęcony magii chaosu. Nie będzie tego chyba tak dużo na tym blogu, ale niczego nie obiecuję. Magia chaosu to bardzo niesystematyczny system, który jest na swój sposób wyjątkowy. Nie da się zaszufladkować magii chaosu w żadne ramy, nie da się jej opisać, bazując na tradycyjnych pojęciach związanych z magią i okultyzmem.
Czym jest magia chaosu?
Cóż, jestem trochę skrzywiony na sposób Bohmowski, więc ja się nie będę tu bawić w definicje (bo po co?). Opiszę niektóre przypadki, w których zastosowałem niektóre sposoby magii chaosu i ich skutki, a także jak do tych skutków doszło.
Pewnego dnia próbowałem wykonać jeden ze sposobów ITO opisany w Psychonaucie Petera Carolla: niewzruszoność. Instruował on czytelników, by nie ruszali się w ogóle, by nawet nie poruszali powiekami, i to co najmniej przez 15 minut. Było tam nawet o tym, by opróżnić umysł i mieć pustkę w głowie przez ten czas, albo zachować bierną uwagę przez 15 minut - nie zwracać uwagi na swoje myśli, uczucia, itp. przez ten czas😊. Nie wytrzymałem do 15, lecz do 5 minut. Jednak poczułem coś, czego nadal nie umiem nazwać. W głowie. Jedyne skojarzenia bliskie temu uczuciu to: nieznane światło i nieznana energia, nieznana Moc.
Jest jeszcze doświadczenie z sigilem, o którym możecie poczytać w artykule pod tytułem "Eksperyment z sigilem - część 1" na tym blogu.
Moje pierwsze doświadczenia z Chaosem, takie świadome, to była wymiana energii z tym właśnie Chaosem. Okazuje się, że w moim przypadku Chaos czerpie energię z zewnątrz, a następnie emituje tą samą energię, choć trochę mniej stabilną, za to o wiele większą. Moc Chaosu zwiększa się wykładniczo w zależności, ile energii w niego ładuję.
Odprawiając Sabardiny, czasem dodajemy do nich dodatkowe elementy, co zwiększa często ich skuteczność.
Znam chaotę, który świetnie dopasowuje swój mistycyzm do praktyk magicznych, a przy okazji oczyszcza go z dogmatyzmu. Jest głównym adminem grupy "Okultyzm, magia, duchowość, kultura i sztuka", która stanowi jego eksperyment społeczny. Jeden z rytów zaczerpnął z systemu magii enochiańskiej - magii, w której adept komunikuje się z bytami anielskimi i korzysta z ich pomocy. System Zakonu Złotego Brzasku pozwala dzięki tej magii dokonywać podróży astralnych w celu samodoskonalenia (co ma bardzo ezoteryczny charakter).
Czasem wplatam w magie chaosu magię runiczną, żeby tworzyć sigile, czyli w magii chaosu znaki mające działać w sposób, który nazywam na wzór wielu ezoteryków manifestacją pragnień, lub jeśli wolicia bardziej Crowleyowskie wyrażenia, manifestację swojej Woli, jej spełnienie poprzez rozwinięcie postaci energetycznej w swoim Mikrokosmosie do postaci widzialnej, czyli przeniesienie jej do Makrokosmosu i zmianę jej formy z abstraktu w konkret. Sigil jest wyłącznie symbolem intencji maga (jego Woli), a jako taki ma charakter wampiryczny - ktokolwiek patrzy na sigil, ładuje go swoją energią, co umacnia obraz intencji maga w Mikrokosmosie zbiorczym - zbiorowej podświadomości.
Miałem nieprzyjemność dowiedzieć się, co się dzieje, gdy się nanosi wiele run bez zastanowienia i ostrożności. Moje dwa skrypty runiczne poprzedzały kłótnie w sieci między mną, a innymi osobami, szczególnie w grupach okultystycznych. Nauczyłem się, jak tworzyć sigile w sposób bardziej rozważny, ufając własnej intuicji.
Tak więc, magia chaosu może czerpać z dowolnego systemu wierzeń i praktyk, lecz nie musi.
Zasady magii Chaosu - porady dla chaotów. Co należy wiedzieć, wkraczając na chaoistyczną drogę?
Phil Hine najlepiej moim zdaniem sformułował zasady, jakie mogą być przestrzegane na drodze chaoistycznej praktyki, ale nie są one koncepcjami ostatecznymi. Ponieważ nie mam w zwyczaju kwestionować słów osób, które są dla mnie autorytetem, o ile nie kłóci się to z moim doświadczeniem, zacytuję słowa Phila Hine z jego Magii chaosu (prawo autorskie: Phil Hine):
"1.Brak dogmatów
Magowie chaosu próbują unikać popadania w dogmatyzm (z tym wyjątkiem, kiedy dogmatyzm stanowi część ich tymczasowego systemu wierzeń). Dyskordianie posługują się "kotmatami" takimi, jak: "My, dyskordianie, zawsze różnimy się między sobą". Dlatego też magowie chaosu częstokroć reprezentują przeciwstawne punkty widzenia i równie często zmieniają zdanie. Przyjęło się uznawać, że dobrze jest mieć rację. Czy jest coś złego w myleniu się czasem?
2. Osobiste doświadczenie
Żaden z magów chaosu nie stara się kogokolwiek przekonać do wiary w swoje słowa, tylko namawia do tego, by wszystko sprawdzić samemu. Magia wiele ucierpiała na skutek działalności "kanapowych intelektualistów" rozpowszechniających mity i przestarzałe informacje przez swoje lenistwo i tym podobne sprawy. Czasami warto jest zadawać niewygodne pytania chociażby po to, by sprawdzić, co naprawdę mają do powiedzenia domorośli eksperci. Większość z nich zapewne wyda z siebie słowotok nawet nie znając się na rzeczy. Jedynie nieliczni przyznają, że mogą nie mieć o czymś pojęcia. Istotnym osiągnięciem magów chaosu jest spostrzeżenie, że kiedy porzucimy dogmaty i przebijemy się przez osobiste przesądy i wierzenia, nie będziemy mieć problemów z opisem jakiejkolwiek praktyki magicznej.
3. Szlifowanie praktyki
Jednym z głównych nieporozumień związanych z magią chaosu jest przekonanie, że jej adepci mogą postępować wedle własnych zachcianek i nie muszą na nic zwracać uwagi. Magia chaosu nawołuje do uważnej analizy naszych czynów, do doskonalenia technik pomagających nam w osiąganiu naszych celów. Do uprawiania magii potrzebne jest solidne wyszkolenie, stąd też kładzie się tutaj duży nacisk na umiejętności praktyczne.
4. Odwarunkowanie
Paradygmat chaoistyczny powiada, że jednym z głównych zadań maga jest dogłębne przewartościowanie naszych przekonań i złudzeń na temat siebie, społeczeństwa i świata. Nasze ego tworzy iluzję stabilnego jestestwa, opartą na podziałach między tym, czym jesteśmy, a czym nie jesteśmy, co lubimy, a czego nie lubimy. Przekonania polityczne i religijne, orientacje seksualne, stopień wolnej woli, rasa, subkultura, itd. - wszystko to sprzyja stabilizacji "ego" i dopiero wtedy, gdy się tego pozbędziemy, możemy poczuć, że jesteśmy suwerennymi jednostkami. Dzięki rozmaitym ćwiczeniom deprogramującym możemy dokonać wyłomu w konsensualnej rzeczywistości, który podważy nasze przekonania oraz złudzenia ego i pomoże nam je modyfikować wedle własnej woli.
5. Rozmaitość postaw
Jak już wspomnieliśmy, tradycyjne podejście do magii obejmowało wybór jakiegoś systemu i przywiązanie do niego. Tymczasem perspektywa chaoistyczna proponuje eklektyczne podejście do samorozwoju. Magowie chaosu mogą wybierać z jakiegokolwiek systemu magicznego, mogą czerpać z literatury, telewizji, religii, sekt i parapsychologii. Stąd też możemy być pewni, że każdy mag chaosu obierze inną specjalizację. Oczywiście, w ten sposób trudno jest znaleźć jakieś ramy magii chaosu, co bardzo przeszkadza ludziom przywykłym do zgrabnych, spójnych etykietek.
6. Gnoza
Jednym z kluczy do wykształcenia mocy magicznych jest umiejętność wprowadzenia się w w odmienne stany świadomości. Ludzie posiadają skłonność do ostrego odgraniczania "normalnej świadomości" od jej "odmiennych stanów", podczas gdy w istocie cały czas przemieszczamy się między różnymi stanami świadomości, takimi jak sny, "autopilotowanie" (kiedy wykonujemy pewne czynności mimowolnie), rozmaite stopnie skupienia uwagi. Jednakże, jeśli chodzi o intencjonalne wkraczanie w odmienne stany świadomości, możemy wyróżnić jego dwa bieguny: stany inhibicyjne i stany ekstatyczne. Pierwsze obejmują takie pasywne techniki, jak medytacja, joga, podróże astralne, kontemplacja i deprywacja zmysłowa, drugie - bębnienie, śpiewanie, tańczenie, pobudzenie emocjonalne i seksualne".
Czym jest Chaos?
Zgodnie z moimi doświadczeniami, Chaos jest Siłą Twórczą Kosmosu, która tkwi w przypadkowości Życia, jego nieobliczalności. Według chaoty Adama Ryckiego, Chaos jest siecią ukrytych powiązań. To jest to, a także znacznie więcej. Chaos jest Wszystkim i Niczym, Pustką, z której wyrasta Wszystko, Nieskończoność. Jest również widoczny w zmianach, które wywołują skutki trudne do przewidzenia. Owe zmiany mogą być wprowadzone w dowolny sposób, poprzez działanie w świecie fizycznym, po działanie magiczne.
Chaos dla mnie jest Siła, która nie uznaje Prawa Przyczynowo-Skutkowego, ani innych praw Kosmosu, które odkryli naukowcy czy magowie i które stanowią podstawę do argumentacji za deterministyczną wizją Kosmosu, czyli taką, w której jedno zjawisko stanowi przyczynę wystąpienia innych zjawisk. Nie uważam, że Chaos nie działa w sposób deterministyczny, uważam jedynie, że jego Natura wybiega poza te prawa i może dzięki temu je łamać.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że w powstaniu Kosmosu miał duży udział właśnie Chaos. Wskazują na to niektóre teorie naukowców, choć na razie trudno je jednoznacznie udowodnić.
Jeśli, Czytelniku, chcesz wkroczyć na chaoistyczną drogę, musisz być gotów na to, że zetkniesz się z najbardziej nieobliczalną formą magii, jaką kiedykolwiek odkrył człowiek. Jednak nie musisz się obawiać. Wystarczy, że będziesz starać się postępować w zgodzie ze swoją drogą rozwoju, czasem odwołując się do powyżej przedstawionych "zasad", a Twoja wiedza będzie ciągle wzrastać. Nie gwarantuję braku ekstremalnych doświadczeń, czy "bezpiecznej" drogi. Gwarantuję natomiast, że albo Twój rozwój magiczny przyspieszy wielokrotnie i dzięki wytrwałości poznasz wiele tajemnic, albo że się mocno wystraszysz i na długo nie będziesz chcieć mieć do czynienia z magią chaosu. Może też być tak, że w ogóle nie chcesz mieć z tym styczności i masz do tego pełne prawo.
Jeszcze jeden cytat na koniec:
"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone".
Hail Kaos!
Niech Moc będzie z Wami.
Komentarze
Prześlij komentarz