Demonologia: Pieczęcie demonów

Źródło grafiki:

Witajcie. Tu postaram się teraz przedstawić symbole używane w tradycyjnej magii wysokiej (magii ceremonialnej) do przyzwania demonów.

Uwaga! Tu także są podane linki do Wikipedii, a ponad to pojawią się tu cytaty, także z "Lemegetonu".

Podam tutaj linki do Wiki, ale też cytaty z Lemegetonu odnośnie imion wymienionych duchów. Proszę o odpowiedzialne korzystanie z tego fragmentu Wiedzy i o nie nadużywanie jej. Ma ona służyć jedynie badaniom paranormalnym. Nie należy używać tej części Wiedzy, by kogoś pognębić czy sprawić komuś przykrość w życiu, chyba, że to ma służyć rozwojowi tej osoby i daniu jej lekcji. A teraz, bez dalszego wstępu przejdę do rzeczy. Podam imiona duchów, które są związane z konkretnymi pieczęciami.




Bael - Baal

Źródło grafiki:



Cytat z Wikipedii:
"Bael - w tradycji okultystycznejdemon, król piekła (wschodniej części), znany również pod imieniem Baal. Włada 66 legionami duchów piekielnych. W Lemegetonie i Pseudomonarchii Daemonum jest pierwszym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze złota.

Posiada moc stawania się niewidzialnym i ma zdolność obdarzania śmiertelnika wszelką wiedzą.

Ukazuje się pod różnymi postaciami. Może być ropuchą, kotem lub człowiekiem, potrafi również ukazać się pod postacią wszystkich trzech naraz. Jego znakiem rozpoznawczym jest chrapliwy głos".

O Baelu w Lemegetonie:

"Bael

Pierwszym głównym duchem jest duch, który włada Wschodem: Imię jego to Bael. Przyzywany przyjmuje on różne kształty, bywa, iż jest kotem, czasem ropuchą, czasem człowiekiem, równie często wszystkimi trzema. Przemawia chrapliwym głosem. Umie on obdarzyć człowieka mądrością, i sprawić, że jest się niewidzialnym. Pod jego komendą zostaje 66 legionów duchów piekielnych. Ten, kto wzywał go winien będzie mieć jego pieczęć, noszoną jako lamen, w przeciwnym razie duch może mu się nie podporządkować".

Za przekazywanie mądrości przez Baela jest zapewne odpowiedzialna telepatia - czyli zdolność komunikowania się jedynie za pomocą myśli, emocji i obrazów w umyśle. Na razie to dla mnie jest jedyne bardziej logiczne wytłumaczenie, zakładając, że Bael jest realnym, żyjącym bytem.
Jest on królem wschodniej części Piekła.




Agares

Źródło grafiki:


Cytat z Wikipedii:
"Agares - w tradycji okultystycznej demonupadły anioł, książę piekła (znajduje się pod zwierzchnictwem wschodu). Znany jest również pod imieniem Agreas lub Aguares. Włada 31 legionami duchów. W Lemegetonie i Pseudomonarchii Daemonum jest drugim duchem. Przed padkiem przynależał do drugiego kręgu, chóru mocy (chóru cnót). Uważany jest za demona odwagi. Rządzi wszystkimi duchami ziemskimi.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi".

O Agaresie w Lemegetonie:
"Agares

Drugi duch to książę, nazywany Agares, znajduje się on pod zwierzchnictwem Wschodu. Wygląd jego sprawia miłe wrażenie, choć ukazuje się on pod postacią starca ujeżdżającego krokodyla i trzymającego na nadgarstku jastrzębia.Umie on zmieniać bieg wydarzeń i sprowadzać uciekinierów. Naucza też wszystkich języków. Potrafi też niszczyć duchowe i ziemskie godności oraz wywoływać trzęsienia ziemi. Należał niegdyś do chóru Cnót. Włada on 31 legionami duchów, ten, kto go wzywa powinien mieć jego pieczęć na lamenie, inaczej, bowiem, duch może mu się nie podporządkować".

Tak więc, Agares jest istotą, która zna wszystkie języki Ziemi (przynajmniej), mającą potężną Moc zaklinania rzeczywistości, może wywołać swoją Mocą trzęsienia ziemi, a także "niszczyć duchowe i ziemskie godności". Można napisać, że to oznacza, że Agares potrafi obalić imperium, albo rządy, przemienić duchowe schematy, ale lepiej nie nadużywać możliwości przywołania (ewokowania) Agaresa, gdyż właściwie trudno właściwie zinterpretować treść Lemegetonu w tym fragmencie odnośnie jego zdolności nadprzyrodzonych.




Samigina

Źródło grafiki:


Cytat z Wikipedii:
"Samigina - w tradycji okultystycznej, demon, markiz piekła. Znany również pod imionami Gamigin, Gamygyn i Gamigm. Rozporządza 30 legionami istot piekielnych. W Lemegetonie jest czwartym, a w Pseudomonarchia Daemonum czterdziestym siódmym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze srebra.

Rozprawia o naukach wyzwolonych. Może również pokazywać martwe dusze osób, które umarły w grzechu.

Ukazuje się pod postacią małego konia lub osła. Na rozkaz przyzywającego może przyjąć ludzkie kształty. Jego znakiem rozpoznawczym jest chrapliwy głos".

O Samiginie w Lemegetonie:
"Gamigina

Wielki markiz, który ukazuje się pod postacią małego konia, lub osła, na rozkaz adepta może przybrać ludzką postać. Głos jego jest ochrypły. Uczy on nauk wyzwolonych, umie także pokazywać dusze ludzi, którzy umarli w grzechu. Włada 30 legionami istot piekielnych. Ten, kto go wzywa powinien mieć ze sobą jego pieczęć".

Czyli to zmiennokształtny demon, który potrafi ukazywać albo obrazy umarłych, którzy nie słuchali Boga (lub istoty, która Go grała przed ludźmi), albo rzeczywiście ich w niematerialnej formie egzystencji.




Wassago - Vassago

Źródło grafiki:


Cytat z Wikipedii:
"Wassago - w tradycji okultystycznejdemon, prałat piekła. Znany również pod imieniem Vassago. Rozporządza 26 legionami duchów. W Lemegetonie jest trzecim duchem. Ma tą samą naturę co Agares. Zaliczany jest do dobrych demonów.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z cyny.

Mówi o rzeczach przeszłych i tych, co dopiero nastąpią. Za jego pomocą można znaleźć rzeczy ukryte i zgubione".

O Wassago (Vassago) w Lemegetonie:
"Vassago

Trzeci duch, Wassago to potężny prałat. Ma on tę samą naturę, co Agares. Jest to dobry duch. Opowiada on o rzeczach przeszłych i tych, które dopiero nastąpią. Odkrywa rzeczy ukryte i zgubione. Rządzi  26 legionami duchów. Ten, kto go wzywa winien mieć jego pieczęć".

Źródło wizji przyszłości i wieści o tym, co się jeszcze nie zdarzyło nie muszą zatem pochodzić od Wewnętrznego Ja, od własnej percepcji pozazmysłowej, lecz mogą pochodzić od samego Wassago dzięki jego przychylności.




Marbas

Źródło:


Cytat z Wikipedii:
"Marbas - w tradycji okultystycznej, demon, przywódca (prezydent) piekła. Znany również pod imieniem Barbas. Rozporządza 36 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest piątym, a w Pseudomonarchii Daemonum trzecim duchem.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z rtęci.

Opowiada o rzeczach ukrytych i trzymanych w tajemnicy. Potrafi sprowadzać i leczyć choroby. Może również obdarzyć przyzywającego wielką mądrością oraz wiedzą na temat mechaniki. Jego dodatkową cechą jest możliwość przeobrażania ludzi.

Ukazuje się pod postacią wielkiego lwa, jednakże na rozkaz przyzywającego może przybrać ludzką postać".

O Marbasie w Lemegetonie:
"Marbas

Piąty duch to Marbas, wielki przywódca, który pojawia się pod postacią potężnego lwa. Może on, na rozkaz adepta, przyjąć ludzką postać. Rozprawia on o rzeczach ukrytych i trzymanych w tajemnicy, umie też sprowadzać choroby i je leczyć. Obdarza on umiejętnościami z zakresu mechaniki, wielką mądrością i wiedzą. W cudowny sposób przeobraża ludzi. Rządzi 36 legionami duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą podczas ceremonii".


Wygląda na to, że Marbas jest demonem o wielkiej mądrości, strzegącym i ujawniającym tajemną wiedzę i sekrety tym, którzy go podporządkują sobie. To kolejny demon zmiennokształtny, przeistaczający się w człowieka na rozkaz maga, który go sobie podporządkuje. Jest uzdrowicielem i istotą mogącą sprowadzać choroby, być może też zarazyepidemie. Jeśli na danym obszarze ludzie chorują na chorobę niby znaną, a jednak nie do wyleczenia konwencjonalnymi metodami leczenia, albo wyjątkowo dziwną, nieznaną nauce, bardzo możliwe, że to właśnie Marbas jest za to odpowiedzialny. Jednak nie musi tak być. Bardziej prawdopodobne jest to, że pojawił się wtedy nowy wirus, który po prostu złapała dana grupa ludzi i który się rozprzestrzenił na danym obszarze.




Valefar/Walefor

Źródło:


Cytat według Wikipedii:
"Walefor - w tradycji okultystycznejdemon, książę piekła. Znany również pod imionami Valefar, Valefor, Walafar, Malafar oraz Malaphar. Rozporządza 10, a według Dictionaire Infernal 36 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest szóstym, a Pseudomonarchii Daemonum czternastym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Jest zaliczany do duchów pomocniczych. Zawsze służy wszelaką pomocą przyzywającemu. może jednakże zmusić go do kradzieży.

Ukazuje się pod postacią lwa z głową ryczącego osła, a według Dictionaire Infernal anioła, a niekiedy również lwa, który ma głowę i łapy gęsi oraz zajęczy ogon".

O Waleforze w Lemegetonie:
"Valefar

Szóstym duchem jest Valefar. Jest on potężnym księciem, który pojawia się pod postacią lwa z ludzką głową. Jest on dobrym duchem pomocniczym, który może jednak sprowadzać operatora na ścieżkę kradzieży. Rządzi 10 legionami duchów. Pieczęć jego należy mieć ze sobą niezależnie od tego, czy chce się mieć w nim pomocniczego ducha, czy nie".

Biorąc to pod uwagę, nie wiem, jak Wy, Drodzy Czytelnicy, ale ja dwa razy się zastanowię, czy wezwać tą istotę. Nie mam zamiaru kraść. A przy tej istocie trudno przewidzieć, czy się człowiek złodziejem nie stanie. Z drugiej strony, i tak nie trzeba tej istoty, żeby się stać złodziejem. To w większej mierze zależy od naszych wyborów, więc w sumie... róbcie podług Waszej Woli, a efekty pokażą, czy to było słuszne, czy też nie.




Amon

Źródło grafiki:


Cytat z Wikipedii:
"Amon - w tradycji okultystycznej, demon, najpotężniejszy i najsurowszy z markizów piekła. Znany również pod imieniem Aamon. Rozporządza 40 legionami duchów. W Sztuce Goceji jest siódmym, a w Pseudomonarchii Daemonum piątym duchem. Jego pierwowozorem jest egipski bóg Amon.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze srebra.

Zna tajemnice przeszłości i przyszłości, którą może podzielić się z przyzywającym. Wywołuje zemstę i sprowadza odwety. Może pogodzić poróżnionych przyjaciół. Potrafi ziać ogniem.

Ukazuje się pod postacią wilka, który ma ogon w postaci węża. Jednakże na rozkaz maga może przybrać postać człowieka z głową przypominającą łeb kruka, który ma duże kły. Jeśli przyzywający ma odpowiednią moc, może on przybrać postać zwykłego człowieka z głową kruka".

O Amonie w Lemegetonie:
"Amon

Siódmym duchem jest Amon. Bardzo potężny duch, najsurowszy spośród markizów. Ukazuje się jako wilk z ogonem węża, rzyga ogniem. Na rozkaz adepta przyjmuje postać człowieka z głową przypominającą głowę kruka i z zębami psa, lub też po prostu jako postać człowieka z kruczą głową. Umie on opowiedzieć o rzeczach przeszłych, tych, które są i tych, które nadejdą, wywołuje miłość i godzi zwaśnionych przyjaciół. Potrafi sprowadzać martwe dusze ludzi, którzy utonęli w morzu, sprawić, że ich eteryczne [airy] ciała stają się widzialne, zmusić je do udzielenia odpowiedzi na pytania adepta".

Źródło grafiki:



Jako osoba, której zależy na uzyskaniu informacji o tajemnicach czasu i na uzyskaniu Wiedzy w ogóle, taka pieczęć naprawdę by się przydała. Jednak nie mam dostępu do odpowiedniego metalu! Poza tym, trochę nieładnie by było przyzywać istotę zdolną przywołać istoty niematerialne, które kiedyś byli ludźmi i których ciała zatonęły w odmętach oceanu po to, by zmusić ją do wyjawienia tego, co tak naprawdę chciałaby zachować dla siebie. To jest w moim odczuciu wysoce nieetyczne i w ogóle nieprzyjemne dla takiej duszy. Ale, jak chcecie się w to bawić, macie prawo. W końcu macie wolną Wolę.




Barbatos


Źródło grafiki:


Cytat z Wikipedii:
"Barbatos - w tradycji okultystycznej upadły anioł, demon, a według Dictionaire Infernal hrabia piekła. Rozporządza 30 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest ósmym, a w Pseudomonarchii Daemonum szóstym duchem. Przed upadkiem należał do drugiego kręgu, do Chóru Cnót albo Chóru Potęg.

W demonologii:

Można go przywoła tylko, gdy słońce znajduje się w znaku strzelca. Zawsze pojawia się w towarzystwie czterech szlachetnych królów, którzy grają na rogach i oddziału wojska. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Obdarza darem zrozumienia mowy innych stworzeń, np. szczekania psa albo śpiew ptaków. Potrafi złamać rzucone klątwy i pomaga w odkryciu ukrytych skarbów. Można się od niego dowiedzieć, co kryje przyszłość i przeszłość. Potrafi doprowadzić do ugody przyjaciół i ludzi władzy.

Ukazywany jest jako łucznik bądź myśliwy. Wierzono, że można spotkać go w lasach".

O Barbatosie w Lemegetonie:
"Barbatos

Ósmy duch to Barbatos, wielki książę, który pojawia się, gdy ☉ jest w ⤯. Towarzyszą mu czterej szlachetni królowie i [3] oddziały wojska. Udziela Barbatos pouczeń, co do zakresu wszystkich nauk, obdarza darem rozumienia śpiewu ptaków, czy głosów innych stworzeń, jak na przykład szczekanie psów. Wie także, jak odnaleźć skarby ukryte i zaklęte przez magów, potrafi zdejmować nałożoną na owe skarby klątwę. Opowiada o tym, co było, co jest i co dopiero nastąpi. Potrafi godzić przyjaciół oraz ludzi, którzy mają władzę. Należał do chóru Cnót, czego część [wspomnienie?] do dziś w nim pozostała.  Włada 30 legionami duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie ceremonii".

Kolejny demon, którego mógłbym wezwać. Choć przeszłość najczęściej dobrze odczytuję samodzielnie. A dar rozumienia mowy zwierząt pozwoliłby mi je lepiej rozumieć. Jednak jeszcze nie wypróbowałem tej pieczęci, nie wiem, jak ona działa, więc lepiej polegać na części Wiedzy zawartej w Lemegetonie.




Paimon - Pajmon

Źródło:


Cytat z Wikipedii:
"Pajmon - w tradycji okultystycznej upadły aniołdemon, król piekła i wierny sługa Lucyfera. Znany również pod imionami Paimonia, Paymon i Paimon. Rozporządza 200 legionami duchów, a w tych legionach znajdują się anioły i potęgi. Przed upadkiem należał do chóru panowań. W Sztuce Goecji jest dziewiąty, a w Pseudomonarchii Daemonum dwudziestym drugim duchem.

demonologii

Przywołuje się go z zachodu i by tu zrobić potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze złota. Również do jego przywołania potrzebna jest ofiara.

Posiada on wiedzę o sztukach, naukach i innych sprawach tajemnych. Mówi o tym, czym jest umysł i gdzie się znajduje. Dzieli się tajemnicą ziemi i kontynentów. Rozdaje i zatwierdza zaszczyty. Na prośbę maga, może również przyporządkować dla niego wybrany przedmiot, osobę lub zwierzę. Można od niego dowiedzieć się wszystkiego na temat dowolnej rzeczy. Rządzi duchami pomocniczymi, które mogą nauczyć przyzywającego różnych sztuk.

Ukazuje się pod postacią mężczyzny z twarzą kobiety z bogato ozdobionym diademem na głowie. siedząc na wielbłądzie. Jego głos jest niezrozumiały i mag musi go zmusić do wyraźnego mówienia. Pojawia się ze swoją świtą, która składa się z legionu duchów, które grają na trąbkach, cymbałkach i innych instrumentach. Jeśli został wezwany za pośrednictwem libacji lub ofiary pojawia się w towarzystwie dwóch króli, Abalama i Labali (Dictionaire Infernal podaje, iż są to Abalam i Bebal), a także 25 legionów duchów i innych potęg. Na prośbę maga Pajmon może się ukazać z całą świtą lub bez niej".

O Paimonie w Lemegetonie:
"Paimon

Duchem dziewiątym jest Paimon. Wielki król i wierny wasal Lucyfera. Pojawia się pod postacią człowieka, na którego głowie skrzy się diadem zdobiony drogimi kamieniami. Człowiek ów, dosiada dromadera, przed nim kroczy legion duchów, który składa się z trębaczy, ludzi grających na pięknie brzmiących cymbałach i wielu innych instrumentach. Głos Paimona jest wspaniały, grzmi na powitanie, trudno jednak jest go zrozumieć, jeśli nie zmusi się go do wyraźnego mówienia. Jego dziedziną są wszelkie sztuki i nauki, oraz sprawy tajemne. Umie objawić tajemnice ziemi oraz sekret jej spoczywania na wodzie. Naucza tego, czym jest umysł oraz gdzie się znajduje. Można się od niego dowiedzieć wszystkiego o jakiejkolwiek dowolnej rzeczy. Umie podporządkować adeptowi każdą wybraną przez niego rzecz lub osobę. Rozdaje zaszczyty oraz je potwierdza, rozporządza też dobrymi duchami pomocniczymi, które mogą nauczyć adepta różnych nieznanych mu sztuk. Należy wypatrywać go na Północnym Zachodzie. Pochodzi z chóru Panowań. Pod jego komendą jest 200 legionów istot piekielnych, z których część to anioły, część zaś, potęgi. Jeśli chce się go przywoływać samotnie, należy złożyć mu coś w ofierze, dopiero po tym Paimon się zjawi. Przybędzie w asyście dwóch królów: Labala i Abalima, a także innych potęg i 25 legionów. Duchy podległe królom nie muszą im towarzyszyć, chyba, że taka będzie wola adepta. Ten, kto go wezwie winien mieć ze sobą jego pieczęć na lamenie".

I znowu Paimon może być duchem przydatnym i przyjaznym. Może poszerzyć wiedzę maga, który go przyzywa. Jednak, oczywiście, należy mieć ze sobą pieczęć tego demona podczas jego przebywania w naszym świecie/wymiarze, na naszej planecie. Może obdarzyć maga wiedzą z zakresu ezoteryki i okultyzmu oraz wszelką wiedzą naukową, nauczyć go różnych sztuk. Potrafi panować nadludźmi i kierować przedmiotami oraz techniką. Być może ma zdolności telepatyczne i technopatyczne, telekinezę i moc kontroli.




Buer

Źródło grafiki:
Wikipedia, wolna encyklopedia - pieczęć Buera według Goecji Crowleya i Mathersa


Cytat z Wikipedii:
"Buer - w tradycji okultystycznej, demon drugiego rzędu, przywódca )prezydent) piekła. Rozporządza 50 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest dziesiątym, a w Pseudomonarchii Daemonum siódmym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z rtęci.

Jest nauczycielem filozofii natury, filozofii moralnej, logiki, a także zielarstwa i botaniki. Potrafi przywrócić zdrowie chorym.

Ukazuje się pod postacią strzelca, w czasie gdy Słońce znajduje się w tym znaku zodiaku. Posiada głowę lwa oraz pięć koźlich nóg, które pozwalają mu poruszać się w każdym kierunku. Jest również bardzo atrakcyjny".

Źródło grafiki:


Cytat z Lemegetonu:
"Buer

Dziesiąty duch w porządku to Buer, który jest wielkim przywódcą ukazującym się pod postacią Strzelca, kiedy ☉ jest w ♐.Naucza on filozofii natury, filozofii moralnej, logiki oraz własności zioł i roślin. Umie przywrócić zdrowie tym, którzy chorują i zsyła dobre duchy opiekuńcze. Rządzi 50 legionami duchów. Ten, kto go wzywa powinien mieć ze sobą jego pieczęć, w przeciwnym razie duch może mu się nie podporządkować".

Ten duch, podobnie, jak te opisane poprzednio na moim blogu, ma władzę. Jednak może wiele nas nauczyć, zarówno o zielarstwie, jak i o przyrodzie i filozofii natury. Mało tego, jest uzdrowicielem. Oznacza to, że mógłbym go poprosić o przywrócenie zdrowia potrzebującym i nauczyć się czegoś o przyrodzie i jej charakterystyce. Interesuje mnie też zielarstwo. Może Buer by mi pomógł zrozumieć jego tajniki - o ile miałbym ze sobą jego pieczęć.




Gusion - Gusjon

Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Gusjon - w tradycji okultystycznejdemon, książę piekła. Znany również pod imieniem Gusion, Gusoyn, Gusojn i Gusoin. Rozporządza 40, a według Dictionaire Infernal 45 legionów duchów. W Sztuce Goecji jest jedenastym, a w Pseudonomarchii Daemonum ósmym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Można się od niego dowiedzieć wiele na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Godzi skłóconych przyjaciół. Odpowiada na każde zadane pytanie. Rozdaje zaszczyty i godności. Potrafi odnaleźć ukryte rzeczy.

Przedstawiany jest jako ksenopilus, czyli niebieskoskóre stworzenie o zdeformowanej czaszce, a według Dictionaire Infernal pojawia się pod postacią wielbłąda".

O Gusionie w Lemegetonie:
"Gusion

Jedenastym w kolejności jest Gusion,wielki i silny książę, który przybywa pod postacią cynocephalusa. Zna to, co było, jest i nastąpi, potrafi odpowiedzieć na każde zadane mu pytanie. Godzi zwaśnionych przyjaciół i wrogów, oraz rozdaje zaszczyty i godności. Włada 40 legionami duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie przeprowadzania operacji".

Dodatkowo podam definicją cynocephalusa z przypisu poniżej, który znajduje się w Lemegetonie:
"Cynocephalus (łac.) małpa o psiej głowie. Cynocephalusem nazywa się czasem sfinksa siedzącego na kole fortuny w dziesiątym arkanie taroka".

A więc, Gusion ma wiedzę o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Może zasiać ziarno zgody między przyjaciółmi, może też uczynić z wrogów... przynajmniej osoby, które tolerują swoją obecność. Ten demon też by był mi pomocny w niektórych sytuacjach. Na przykład, gdy trzeba pogodzić moją mamę i siostrę. Ale to już by była ingerencja w ich osobiste pole energii, a to nie uważam za etyczne.




Sytri - Sitri

Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Sytri - w tradycji okultystycznejdemon, prałat, a według Dictionaire Infernal książę piekła. Znany również pod imionami Sitri, Sytry i Bitru. Rozporządza 66, a według Dictionaire Infernal 70 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest dwunastym, a w Pseudomonarchii Daemonum dwudziestym pierwszym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z cyny.

Potrafi rozpalać namiętność kobiet do mężczyzn i mężczyzn do kobiet. Potrafi nakłaniać do rozebrania się. Odkrywa sekrety kobiet i zarazem chętnie je obraża.

Ukazywany jest jako człowiek z głową geparda i ze skrzydłami gryfa. Na rozkaz przyzywającego może przemienić się w pięknego człowieka".

Przyznaję, że ten opis nieco mnie zniechęcił do tego bytu, ale zobaczmy, co o nim piszą w Lemegetonie:
"Sitri

Dwunasty duch, Sitri, to wielki prałat. Przybywa pod postacią z głową leoparda i skrzydłami gryfa, na rozkaz adepta może jednak przeobrazić się w piękną postać człowieka. Rozpala miłość kobiet do mężczyzn i mężczyzn do kobiet, potrafi także nakłonić [kobiety] do rozebrania się. Włada 60 legionami duchów. Jego pieczęć winna być noszona podczas operacji".

Tak więc, to istota o mocy pożądania - potrafi rozbudzić namiętność wzajemną u obu płci, z tym, że wpływ na kobiety jest trochę większy. No cóż, tej istocie podziękuję. Aczkolwiek może ktoś inny wypróbuje tę pieczęć.




Belet - Beleth

Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Belet - w tradycji okultystycznej upadły anioł, demon, król piekła. Znany również pod imieniem Beleth, Bylet, Byleth, Bilet i Bileth. Rządzi 85, a według Dictionaire Infernal 80 legionami duchów piekielnych. Przed upadkiem należł do drugiego kręgu, chóru potęg. Wciąż wierzy, że wróci na Siódmy Tron w niebie. W Sztuce Goecji jest trzynastym, a w Pseudomonarchii Daemonum dwudziestym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować,  potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze złota. Należy również mieć dysk Salomona, który jest w tym przypadku zrobiony ze srebra. By go ujarzmić mag musi mieć leszczynową różdżkę, którą trzeba skierować na południe i na wschód, zakreślić nią trójkąt za okręgiem i odpowiednimi zaklęciami zmusić go, by zajął w nim miejsce. Jeśli duch nie posłucha, należy powtórzyć zaklęcie dzięki czemu z pewnością stanie się posłuszny i zajmie miejsce w trójkącie. W ewokacji może pomóc kielich wina. Jednakże pamiętać trzeba by odnosić się do niego godnym wielkiemu królowi. Bardzo lubi komplementy.

Może obdarzyć maga miłością przez dowolny czas. Dzięki niemu człowiek staje się mocarzem.

Zawsze ujeżdża bladego konia. Ukazuje się przy odgłosie trąbek i innych instrumentów muzycznych (wykonawcami muzyki są koty). Sprawia wrażenie bardzo gniewnego, dzięki czemu sprawdza odwagę egzorcysty. Ma płomienny oddech".

O Belecie w Lemegetonie:
"Beleth

Duchem trzynastym jest Beleth, potężny i przerażający król. Jedzie on na trupiobladym rumaku, wtórują mu zaś trąby i inne instrumenty muzyczne. Na pierwszy rzut oka wygląda on na rozgniewanego, w ten sposób sprawdza on jednak odwagę adepta, który jeśli chce cało wyjść z tej próby winien trzymać w dłoni różdżkę z leszczyny. Skierować ja należy w kierunku Południowej i Wschodniej ćwiartki, dalej zakreślić nią poza kręgiem trójkąt i zaklęciami zmusić ducha by zajął w nim miejsce. Jeśli jednak nie wstąpi on do trójkąta, nie należy się wahać tylko zaklęcie powtórzyć, wtedy usłucha zajmując miejsce w trójkącie by spełnić rozkazy adepta. Należy jednak odnosić się do niego z szacunkiem godnym wielkiego króla, którym w istocie jest. Na środkowym palcu lewej ręki adepta niechaj będzie srebrny pierścień, który winien unosić na wysokość twarzy, podobnie jak to się czyni w obecności Amaymona. Beleth potrafi obdarzyć adepta miłością tak kobiety, jak i mężczyzny, tak długo, jak długo jego umysł będzie zaprzątnięty tą sprawą. Pochodzi ona z chóru mocy, włada 85 legionami duchów. Jego pieczęć winna być noszona na lamenie, podczas całej operacji, w przeciwnym razie duch nie podporządkuje się".

W sumie... to dość niepokojący i groźny duch, wymagający od adepta najwyższego szacunku, godnego króla. Jednak z drugiej strony, może człowiekowi dać tyle miłości, ile w danej chwili chce - nawet podświadomie.No cóż... Nie sądzę, żeby wzywanie go było najsłuszniejszym wyborem na zaspokojenie swojej potrzeby bliskości, czy potrzeby bycia kochanym. Jednak - co do tego, to Wasz wybór, jednak nie sądzę, by on miał czas dla każdego. Nie rozdwoi się przecież😊!
Jak ktoś miał do czynienia z tym bytem, może napisać do mnie tutaj. Żartownisiów i spamerów nie zapraszam.




Leraye (Leraje)



Cytat z Wikipedii:
"Leraje - w tradycji okultystycznejdemon, markiz piekła. Znany również pod imionami Lirajka, Loraj, Loray, Oraj, Oray, Leraye i Leraie. Rozporządza 30 legionami duchów piekielnych. W Sztuce Goecji jest czternastym, a w Pseudomonarchii Daemonum trzynastym duchem.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze srebra.

Potrafi wywoływać wielkie bójki, potyczki i bitwy. Odpowiedzialny jest również za gangrenę na ranach wywołanych przez strzały z łuku. Potrafi świetnie posługiwać się dzirytem.

Ukazuje się pod postacią łucznika, który jest ubrany w kolorze zielonym. Trzyma przy sobie łuk i kołczan".

O Leraje w Lemegetonie:
"Leraye (Leraje)

Czternasty duch nazywa się Leraye. Jest on potężnym markizem, który ukazuje się pod postacią łucznika ubranego w zieleń, trzymającego łuk i kołczan. Jego zadaniem jest wywoływanie potyczek i bitew, wywołuje też szybkie gnicie ran spowodowanych przez strzały z łuku. Jest on związany ze znakiem ♐, rządzi 30 legionami duchów. Jego pieczęć... (...)"

 W sumie, jeśli chodzi o moce tego demona, ma znacznie bardziej niszczycielski charakter, niż poprzedni. Raczej będę go wzywać dopiero wtedy, gdy inne opcje się skończą.




Eligor - Eligos

Źródło:

Cytat z Wikipedii:
"Eligos - w tradycji okultystycznej, demon i książę piekła. Znany również pod imionami Abigor i Eligor. Rozporządza 26 albo 60 legionami duchów piekielnych. W Sztuce Goecji jest piętnastym, a w Pseudomonarchii Daemonum dwunastym duchem.

W demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Posiada wszelką wiedzę na temat wojen i gromadzeniu żołnierzy. Dzięki jego pomocy można znaleźć ukryte rzeczy. Może on również podzielić się wiedzą o przyszłości. Uważa się go za odpowiedzialnego miłości władców i ważnych osobistości.

Przedstawiany jest jako przystojny rycerz, który dzierży lancęsztandar i węża. Nieraz posiada berło".

O Eligorze w Lemegetonie:

Źródło grafiki:

"Eligor (Eligos)♀

Piętnastym duchem jest Eligos, wielki książę ukazujący się pod postacią przystojnego rycerza, który trzyma lancę, sztandar i węża. Potrafi on odnajdywać ukryte rzeczy, zna przeszłość. Dysponuje wszelką wiedzą na temat wojen oraz gromadzenia wojsk. Potrafi zesłać miłość i żądzę, zdobyć uznanie w oczach władców i znanych osobistości. Rządzi 26 legionami istot piekielnych. Jego pieczęć winna być noszona przez operatora... (...)"

Z kolei ta istota, jako istota wojny i Miłości jest... cóż, dość nietypowa jako byt wzywany, a niemal na pewno może wywołać sporo zamieszania. Może ją wzywać mag z zacięciem wojennym o zdolnościach przywódczych, o ile wybiera się na wojnę😊. Przynajmniej teoretycznie.




Zepar



Cytat z Wikipedii:
"Zepar - w tradycji okultystycznej, demon, książę piekła. Rozporządza 26, a według Dictionaire Infernal 28 legionami duchów piekielnych. W Sztuce Goecji jest szesnastym, a w Pseudomonarchii Daemonum dziewiętnastym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Potrafi rozpalić miłość kobiet do mężczyzn, jak również może on podtrzymać to uczucie. Sprawia, że dane osoby odkochują się w sobie. Prowokuje u ludzi złe uczucia.

Przedstawiany jest jako czerwona postać. Ma na sobie zbroję, przez co przypomina żołnierza, wojownika".

O Zeparze w Lemegetonie:
"Zepar

Szesnastym duchem jest wielki książę Zepar. Ukazuje się on jako czerwona postać w zbroi, przypomina żołnierza. Jego zadaniem jest rozpalanie w kobietach miłości do mężczyzn oraz podtrzymywanie tego stanu, potrafi także ich rozłączać. Rządzi 26 legionami istot piekielnych. Jest on posłuszny swej pieczęci".

No cóż. Według treści zarówno zacytowanego przeze mnie fragmentu Lemegetonu - Mniejszego Klucza Salomona, jak i wikipedycznego tekstu, ów demon potrafi zarówno dawać Miłość, sprawiać, że ludzie się w sobie zakochują, jak i odwrócić ten efekt. Innymi słowy, ma władzę nad zauroczeniem i obsesją o charakterze seksualnym i emocjonalnym.




Botis



Cytat z Wikipedii:
"Botis - w tradycji okultystycznej, siedemnasty duch Goecji. Znany jest również pod imieniem Otis. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona z rtęci albo z miedzi i srebra w równych proporcjach.

Jest wielkim przywódcą i hrabią piekła, który włada 60 legionami duchów piekielnych.

Potrafi godzić dawnych przyjaciół i wrogów. Jeśli się go poprosi opowie o wydarzeniach które miały już i będą mieć miejsce.

Ukazuje się pod postacią ohydnej żmii, jednakże na rozkaz maga może przybrać ludzką postać, która ma duże zęby i dwa rogi. W dłoni dzierży błyszczący miecz".

O Botisie w Lemegetonie:
"Botis♂ (?) ☿

Siedemnastym duchem jest Botis, wielki przywódca i hrabia. Ukazuje się pod postacią ohydnej żmii, na rozkaz adepta przyjmuje jednak ludzką postać z dużymi zębami i dwoma rogami, dzierżącą w dłoni błyszczący ostry miecz. Zna przeszłość i przyszłość. Godzi przyjaciół i wrogów. Włada 50 legionami duchów. Jego pieczęć winna być noszona jako lamen".

To kolejny demon, który przydałby się dyplomatom lub po prostu osobom, które chcą pogodzić swoich przyjaciół lub pogodzić się ze swoimi dawnymi przyjaciółmi.




Bathin


Cytat z Wikipedii:
"Bathin - w tradycji okultystycznej, w Goecji osiemnasty duch. Znany jest również pod imionami: Bathyn, Mathim i Marthim. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Jest wielkim księciem piekła, który rządzi 30 legionami duchów.

Potrafi przenosić ludzi z jednego miejsca na inne. Może on podzielić się z magiem swoją wiedzą na temat zielarstwa i kamieni szlachetnych.

Ukazuje się pod postacią silnego mężczyzny, który ma ogon węża. Być może siedzi on na płowym koniu".

O Bathinie w Lemegetonie:
"Bathin ♀

Bathin, osiemnasty duch w tym porządku. Jest on potężnym i silnym księciem.Pojawia się jako mężczyzna z wężowym ogonem ujeżdżający płowego ogiera. Zna się na ziołach i kamieniach szlachetnych. Potrafi przemieszczać ludzi z jednego miejsca w inne. Pod jego komendą pozostaje 30 legionów duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie przywoływania".

Cóż, niektórych wygląd tego demona mógłby przerazić. Mnie fascynuje jego siła. Myślę, że to dzięki niej jest w stanie przenosić ludzi z jednego miejsca w inne. Dopóki ktoś się nie odważy i nie stworzy pieczęci tego demona, nie będzie dokładnie wiadomo, czy on przenosi tych ludzi naprawdę, czy tylko astralnie, a jeśli przenosi ludzi fizycznie, czy to jest zasługa tylko jego siły ramion, czy też on ma moc teleportacji.
Zarówno jego siła, jak i wiedza o ziołach i kamieniach szlachetnych jest... cóż, ogromna. Jest w moim odczuciu idealnym połączeniem siły ciała (astralnego), jak i Wiedzy - przynajmniej cząstkowej.





Saleos - Sallos




Cytat z Wikipedii:
"Sallos - w tradycji okultystycznej, dziewiętnasty duch Goecji. Znany jest również pod imionami Salios, Saleos oraz Zaleos. Należy on do demonów o spokojnym usposobieniu. By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Jest on wielkim księciem piekła, który rozporządza 30 legionami duchów.

Pomaga rozpalić miłość kobiet do mężczyzn, jak i mężczyzn do kobiet.

Ukazuje się pod postacią dzielnego żołnierza z książęcą koroną na głowie, ujeżdżającego krokodyla".

O Sallosie/Saleosie w Lemegetonie:
"Saleos♀

Dziewiętnasty duch, Saleos, wielki i potężny książę, który ukazuje się pod postacią dzielnego żołnierza z książęcą koroną na głowie, jadącego na krokodylu. Mimo tych pozorów ma on spokojny charakter.Jego zadaniem jest rozpalać w kobietach miłość do mężczyzn, a w mężczyznach miłość do kobiet. Włada 30 legionami duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie przeprowadzania operacji, w przeciwnym razie może się on nie podporządkować".

Tak, wśród demonów naprawdę lepiej jest nie oceniać ich po pozorach, tak zresztą, jak wśród ludzi to jest niezbyt praktyczne😊. Dlatego korzystanie z tego systemu magii w moim odczuciu wymaga od adepta pewnego dystansu i umiejętności patrzenia poza pozory, iluzje, bo tym w sumie jest na ogół wygląd na planie astralnym, zwłaszcza jak się poruszamy pośród demonów, co w bardziej eksperymentalnej formie okultyzmu może się przydarzyć magowi.
Dlatego jako badacze paranormalni, którzy posługują się w swoich badaniach okultyzmem powinniśmy być bardziej rozważni w ocenie sytuacji, a także (mimo wszystko) nieco bardziej ostrożni. To jednak jest wchodzenie w kontakt ze światem astralnym, a także wplywanie na tajemne siły, które nie zawsze są pod kontrolą człowieka.




Purson


Cytat z Wikipedii:
"Purson - w tradycji okultystycznej demonupadły anioł, król piekła. Znany również pod imionami Kurson i Pursan. Rozporządza 22 legionami duchów. W Sztuce Goecji jest dwudziestym, a w Pseudomonarchii Daemonum jedenastym duchem. Przed upadkiem przynależał do Chóru Cnót i Tronów. Według Praktyki Tajemnej Wiedzy Magicznej jest trzecim generalnym adiutantem cesarza.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze złota.

Pomaga znaleźć rzeczy ukryte, w tym i skarby. Nie jest dla niego zagadką wiedza przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Udziela odpowiedzi na pytania dotyczące wszystkich spraw ziemskich jak i również dotyczących boskości oraz stworzenia świata.

Ukazuje się pod postacią człowieka w kostiumie z danej epoki, z lwią twarzą, który trzyma żmiję lub zaskrońca, czasem doświadcza niedźwiedzia. Może przyjmować postać ludzką albo eteryczną. Zawsze poprzedza go głos trąbek. Towarzyszą mu dobre duchy opiekuńcze, których jest ojcem i które przynależą do Chóru Cnót lub Chóru Tronów".

O Pursonie w Lemegetonie:
"Purson☉

Dwudziestym duchem jest król Purson. Przybywa pod postacią człowieka z lwią twarzą, trzyma w dłoni okrutną żmiję, dosiada niedźwiedzia. Poprzedzają go trębacze. Może on przyjmować tak ludzką, jak i eteryczną postać. Umie on odkrywać rzeczy ukryte, także skarby. Wie on o tym, co było, co jest, i co dopiero nastąpi. Odpowiada poprawnie na pytania dotyczące spraw ziemskich, wliczając w to także te, które związane są z tajemnicą, boskością i stworzeniem świata. Przynosi ze sobą dobre duchy opiekuńcze. Pod jego władaniem są 22 legiony duchów, część z nich przynależy do chóru cnót, pozostałe zaś, do chóru tronów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie działania (...)".

To kolejny demon, który mógłby poszerzyć wiedzę maga, który go ewokuje. Ma bardzo ciekawy wybór spośród postaci, które przybiera, także postać eteryczną, bezcielesną. Pojawia się w sposób bardzo reprezentacyjny, zapowiedziany przez trębaczy po Przywołaniu. Przynajmniej według tego tekstu.
Może przekazać magowi wiedzę tajemną, okultystyczną, duchową, a także tą dotyczącą obecnego, materialnego świata. Totalne pójście na łatwiznę, jak dla mnie. Może pomóc znaleźć przedmioty ukryte - również skarby. Skarbów to ja nie szukam, ale znaleźć coś ukrytego by się przydało. Zgubiłem już trzy rzeczy, z których naprawdę każda jest mi potrzebna, i to bardzo. Między innymi to pendrive z moją powieścią.
Ale na razie przejdźmy do następnego omawianego ducha.




Maraks - Marax


Cytat z Wikipedii:
"Maraks - w tradycji okultystycznej, dwudziesty pierwszy duch Goecji. Znany jest również pod imionami Moraks, Morax, Marax, Fore oraz Foraii. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi i srebra w równych proporcjach albo z rtęci.

Jest on wielkim hrabią, przywódcą wielu różnych grup piekielnych, który rozporządza 30 legionami duchów. Uważany jest również za księcia miłych, mądrych i przyjaznych duszków.

Naucza astronomii i wszystkich nauk wyzwolonych. Dzieli się wiedzą z zakresu ziół oraz kamieni szlachetnych. Dostarcza też dobrych duchów opiekuńczych.

Ukazuje się pod postacią olbrzymiego byka z ludzką twarzą".

O Maraksie w Lemegetonie:
"Morax♂

Dwudziestym pierwszym duchem jest Morax, wielki hrabia i przywódca w hierarchii piekielnej. Pojawia się jako wielki byk z ludzką twarzą. Uczy astronomii i wszystkich nauk wyzwolonych, obdarza mądrością i wiedzą na temat ziół i kamieni szlachetnych. Dostarcza duchów opiekuńczych. Włada 30 legionami duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą w trakcie działania".

Kolejny demon poszerzający wiedzę. Ten w dodatku włada dobrymi duchami opiekuńczymi. "Diabeł nie taki straszny, jakim go malują"😊. Prawda? Okaże się.
Właściwie to ta istota mogłaby mi pomóc w rozwoju w kierunku astronomii. Ponad to według Lemegetonu zna się też na ziołach i kamieniach szlachetnych! Choć co do wiedzy o kamieniach szlachetnych najpewniej to jest wiedza z zakresu chemii, ale możliwe, że dotyczy to także właściwości magicznych, ale to się okaże.




Ipos


Cytat z Wikipedii odnośnie Iposa:
"Ipos - w tradycji okultystycznej, dwudziesty drugi duch Goecji. Znany jest również pod imionami Ipes, Aiperos, Ajperos, Ayperos i Ayporos. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z cyny albo z miedzi i srebra zmieszane razem w równych proporcjach.

Jest on hrabią i potężnym prałatem, a przez Collina de Plancy uważany również za księcia piekła, który rozporządza 36 legionami duchów.

Dzieli się wiedzą z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Obdarza ludzi polotem i zuchwałością.

Ukazuje się pod postacią anioła, niekiedy też lwa, z głową i łapami gęsi oraz zajęczym ogonem, a czasem łączy obie postaci i tak mamy postać anioła z głową lwa,  gęsimi stopami i zajęczym ogonem".

O Iposie w Lemegetonie:
"Ipos♃

Dwudziestym drugim duchem jest Ipos, jest on hrabią i potężnym prałatem. Pojawia się w postaci anioła z głową lwa, gęsimi stopami i zajęczym ogonem, zna się na tym, co było, jest i będzie. Obdarza ludzi inteligencją i zuchwałością. Włada 36 legionami duchów. Jego pieczęć winna być noszona w trakcie operacji, w przeciwnym wypadku duch może się nie podporządkować".

Wygląd tego demona może nieco odstraszać, lecz jego wiedza znowu jest olbrzymia, choć mógłbym to samo uzyskać dzięki zdalnemu postrzeganiu, retrokognicji i prekognicji. Za to większa inteligencja, czy spryt może być też pociągający dla niektórych, jednak tu wolę bazować na samodzielnej nauce, niż na pomocy duchów, bo po co mam się od kogoś lub czegoś uzależniać? Z drugiej strony, warto by chociaż wypróbować pieczęć tego jegomościa😊.
Poza tym, nie należy od razu odrzucać jakiejś praktyki, zanim się jej dogłębnie nie pozna.




Aim


Cytat z Wikipedii:
"Aim - w tradycji okultystycznej, dwudziesty trzeci duch Goecji. Znany jest również pod imionami Aym i Haborym. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Jest on wielkim i silnym księciem piekła, który rozporządza 26 legionami duchów.

Udziela odpowiedzi na pytania dotyczące sfery prywatnej, obdarza inteligencją oraz podpala miasta, zamki i wielkie place.

Ukazuje się pod postacią przystojnego mężczyzny z trzema głowami. Pierwsza przypomina głowę węża, druga człowieka z dwiema gwiazdami na czole, a trzecia cielaka.  Dosiada żmii, trzyma w ręku głownię, którą dokonuje podpaleń".

O Aimie w Lemegetonie:
"Aim♀

Dwudziestym trzecim duchem jest wielki i silny książę Aim. Ukazuje się pod postacią przystojnego mężczyzny z trzema głowami, pierwsza z nich przypomina węża, druga człowieka z dwiema gwiazdami na czole, trzecia zaś kota. Dosiada on żmii, w ręku swym dzierży głownię, którą podpala miasta zamki i inne miejsca. Obdarza wielką inteligencją, a także udziela odpowiedzi na pytania dotyczące spraw prywatnych. Pod jego komendą pozostaje 26 legionów duchów. Jego pieczęć (...)".

Tak więc, ów demon zwiększa ludzką inteligencję i ma wiedzę o tym, co prywatne. Jego broń ma moc podpalania - pirokinezy. Jak dla mnie, to głownia w dłoni tej istoty jest źródłem tej zdolności, zdolności wzniecacza pożarów. To jednocześnie siła i słaby punkt tego demona.




Naberius

Źródło grafiki:

Źródło grafiki:


Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Naberius - w tradycji okultystycznej, dwudziesty czwarty duch Goecji. Znany jest również pod imionami Cerberus, Cerbere, Naberus i Nebiros. By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona ze srebra.

Jest on najodważniejszym markizem piekła, marszałkiem polnym i generalnym inspektorem wojsk piekielnych. Jest jednym z dowódców nekromantów. Rozporządza 19 legionami duchów.

Obdarza ludzi elokwencją we wszystkich sztukach i naukach, a przede wszystkim w retoryce. Dodaje słodyczy do charakteru. Naucza sztuk wyzwolonych, właściwości metali, roślin oraz zwierząt.

Ukazuje się pod postacią czarnego żurawia albo kruka, krążącego wokół okręgu. Używa chrapliwego głosu".

Cytat z Bestiarium.pl:
"Naberius - dwudziesty czwarty duch Goecji. Znany jest również pod imionami Cerberus, Cerbere, Naberus i Nebiros. By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona ze srebra (...)".

O Naberiusie w Lemegetonie:
"Naberius☽

Dwudziesty czwarty duch to najodważniejszy z markizów Naberius. Pojawia się jako czarny żuraw, lecący po okręgu. Przemawia ochrypłym głosem. Potrafi obdarzyć człowieka sprytem i biegłością we wszystkich sztukach i naukach, w szczególności w retoryce. Przywraca utracone zaszczyty i honory. Włada 29 legionami duchów. Ten, kto go wzywa winien mieć ze sobą jego pieczęć".

W sumie współpraca z Naberiusem daje wiele korzyści. Elokwencję, przywrócenie utraconego zaszczytu, utraconej pozycji. Poprawia ludzki charakter według Wikipedii😊.




Glasja-Labolas - Glasya Labolas
Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Glasja-Labolas - w tradycji okultystycznej, dwudziesty piąty duch Goecji. Znany jest również pod imionami Glasja-Nabolas, Glasya-Labolas, Glasya Labolas, Glassia-labolis, Clasyalabolas, Caassimolar i Caacrinolass. By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona ze srebra i miedzi zmieszanych w równych proporcjach albo z rtęci.

Jest on potężnym przywódcą i hrabią piekła. Rozporządza 36 legionami duchów.

Naucza w szybkim czasie wszystkich sztuk i nauk. Zna się na przeszłości i przyszłości. Potrafi sprawić, iż człowiek staje się niewidzialnym. Jest odpowiedzialny za przelewy krwi i ludobójstwa".

Cytat z Lemegetonu:
"Glasya Labolas♂ (?) ☿

Dwudziestym piątym duchem jest potężny przywódca Glasya Labolas. Ukazuje się on jako pies ze skrzydłami gryfa. W niezwykle szybki sposób naucza on wszelkich sztuk i nauk. Odpowiedzialny jest także za przelew krwi i ludobójstwo. Zna przeszłość i wydarzenia, które dopiero nastąpią. Zna przeszłość i wydarzenia, które dopiero nastąpią. Może obdarzyć niewidzialnością. Zsyła miłość tak na przyjaciół, jak i na wrogów. Włada 36 legionami istot Jego pieczęć winna być noszona jako lamen".

Nie popieram ściągania, ani łatwych dróg do zdobycia Wiedzy w szkole, więc stanowczo odradzam wzywanie tego bytu żyjącego w celu poprawienia sobie średniej w szkole. Jednak, jeśli to się stanie, nie ponoszę odpowiedzialności za efekty uboczne zastosowania sposobów tu umieszczonych.




Bun - Bune - Bime


Źródło grafiki:

Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Bune - w tradycji okultystycznej dwudziesty szósty duch Goecji. Znany również pod imionami Buné, Bun, Bim, Bime i Bimé. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi.

Jest on silnym, wielkim i potężnym księciem piekła. Rozporządza 30 legionami duchów zwanych bunisami.

Obdarza ludzi bogactwem, mądrością i elokwencją. Na żądanie dostarcza prawdziwych odpowiedzi. Zawsze wysławia się dostojnie i stosownie do sytuacji, jednakże porozumiewa się za pomocą znaków. Często przebywa na cmentarzach. Potrafi przenosić zwłoki i gromadzi duchy na nagrobkach.

Ukazuje się pod postacią smoka z trzema głowami, z których jedna przypomina głowę psa, drugą gryfa, a trzecia człowieka".

O Bune w Lemegetonie:
"Bune (Bime) ♀

Dwudziestym szóstym duchem jest Bune. Jest on silnym, potężnym i wielkim księciem, który pojawia się pod postacią trójgłowego smoka, pierwsza z nich przypomina głowę psa, druga, gryfa, trzecia zaś jakby ludzka. Przemawia wysokim, acz dostojnym głosem. Potrafi zsyłać podległe mu duchy, by gromadziły się na nagrobkach. Obdarza ludzi majętnością, mądrością i elokwencją. Na żądanie dostarcza prawdziwych odpowiedzi. Ten, kto go przyzywa powinien mieć ze sobą jego pieczęć, winna ona być noszona jako lamen".

Wszystko pięknie, ale pod wskazówką "na żądanie dostarcza prawdziwych odpowiedzi" kryje się moim zdaniem ostrzeżenie: W innym wypadku kłamie, dostarcza fałszywych odpowiedzi. Warto o tym pamiętać, jeśli się chce go ewokować.




Ronove - Renowe



Cytat z Wikipedii:
"Renowe - w tradycji okultystycznej, dwudziesty siódmy duch Goecji. Znany jest również pod imionami Ronove, Roneve, Ronové i Ronwe. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi i srebra zmieszanych w równych proporcjach albo z samego tylko srebra.

Jest on markizem i wielkim hrabią piekła. Rozporządza 19 legionami duchów.

Uczy retoryki i życzliwości, pomaga w zrozumieniu języków obcych, dostarcza dobrych służących oraz łask ze strony przyjaciół i wrogów.

Ukazuje się pod postacią potwora".

O Renowe w Lemegetonie:
"Ronove♂ (?) ☽

Dwudziesty siódmy duch to Ronove. Jest on markizem i wielkim hrabią. Pojawia się on pod postacią potwora. Uczy sztuki retoryki, dostarcza dobrych poddanych, obdarza znajomością języków obcych. Czyni łaskawymi zarówno przyjaciół, jak i wrogów. Pod jego komendą jest 19 legionów duchów. Jego pieczęć należy mieć ze sobą podczas ceremonii".

Istny demon dla magów-królów! Nauka retoryki, dobrzy poddani na zawołanie,  znajomość języków obcych dzięki demonicznemu przewodnictwu, łaskawość przyjaciół i wrogów - tylko wygląd może odstraszać. Przynajmniej według opisu. Jeśli choć część z tego jest prawdą, chyba tylko odważne lub wyjątkowo pragnące doczesnego szczęścia osoby skorzystałyby z pomocy tej istoty.




Berith - Berif - Beryf


Źródło grafiki:


Źródło grafiki:

Cytat z Wikipedii:
"Berith - w tradycji okultystycznej dwudziesty ósmy duch Goecji. Znany jest również pod imionami Beryt, Beherith, Balberith, Betralh, Vetralh, Beal, Beale, Beall, Berithi, Bofr, Bofri, Bofrim, Bofry, Bolfri, Bolfrim i Bofry. By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi oraz Dysk Salomona, który w tym przypadku powinien być zrobiony ze srebra, który musi znajdować się na środkowym palcu lewej ręki i bezustannie dotykać twarzy maga, by ochronić go przed ognistym oddechem demona.

Jest on potężnym, straszliwym i wielkim księciem piekła. Włada 26 legionami demonów. Jako upadły anioł jest odpowiedzialny za morderstwa i bluźnierstwa przeciw Bogu. Należał do grupy aniołów znanej jako Cheruby. Autor Petil Albert uważa go za chochlika. Był bóstwem Sychemitów. Niektórzy badacze utożsamiają go z DianąAteną oraz z Berithem z Sanchoniaton.

Udziela prawdziwych odpowiedzi na pytania dotyczące przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Posługuje się czystym i subtelnym głosem. Gdy nie odpowiada na pytania jest wielkim kłamcą i łgarzem. Przekształci każdy metal w złoto. Obdarza godnościami. Sprawia, że głos śpiewaka staje się jasny i czysty.

Demonolodzy z XVI wieku uważali, że jego moc największa jest w czerwcu. Chronić przed jego mocą ma modlitwa do św. Barnaby.

Jest przedstawiany jako młody żołnierz w czerwonym mundurze i ze złotą koroną na głowie, dosiadający czerwonego konia. Według niektórych demonologów posiada czerwoną skórę".

O Berifie w Lemegetonie:
"Berith♀

Dwudziestym ósmym duchem w kolejności jest Berith. Jest on potężnym, wielkim i straszliwym księciem, znanym także pod dwoma innymi imionami, jakie nadali mu ludzie w dawnych czasach, są to Beale lub Beal i Bolfry. Ukazuje się on pod postacią czerwonego żołnierza mającego na głowie złotą koronę, jadącego na rudym koniu. Jego głos jest czysty i delikatny. Mówi on prawdę o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Przyzywając go, należy mieć ze sobą pierścień, co opisane było już przy Beletcie. Umie on przemieniać każdy metal w złoto, obdarza też zaszczytami. Berith jest wielkim kłamcą i nie należy ufać jego radom. Włada 26 legionami duchów, ten, kto go wzywa powinien mieć jego pieczęć na lamenie, inaczej, bowiem duch może mu się nie podporządkować".

No, i mamy problem. Ten demon jest trochę zwodniczy (trochę to eufemizm, niestety), jednak ma dużą wiedzę. Swoją drogą, ciekawe, jak wygląda ów pierścień, zwany Dyskiem Salomona, który ma chronić przed dwoma wspomnianymi już demonami.
Wiedza o przeszłości i przyszłości oraz o tym, co się dzieje obecnie naprawdę by się przydała, zwłaszcza dziś, gdy z wielu źródeł pojawiają się fałszywe informacje, ale jednak on także w wielu sprawach kłamie.
Mam pewien dylemat odnośnie tego bytu. Z jednej strony, dobrze by było dowiedzieć się czegoś o przeszłości i przyszłości, ale co z tego, jeśli tą Wiedzę ma istota skłonna do kłamstwa?




Astaroth

Źródło obrazu:

Tym razem odpuszczę sobie cytat z Wikipedii (można zobaczyć treść, klikając powyżej w zalinkowane imię omawianego demona. Przejdę od razu do tego, co piszą o nim w Lemegetonie.

"Astaroth♀

Dwudziesty dziewiąty duch, Astaroth, jest potężnym i silnym księciem. Przybywa pod postacią szpetnego anioła, dosiadającego piekielnej bestii o wyglądzie smoka. W jego prawej ręce wije się żmija. Nie wolno go dopuścić do siebie zbyt blisko, jego smrodliwy oddech może, bowiem, pozbawić powonienia. By uchronić się przed tym nieszczęściem adept powinien trzymać na wysokości twarzy magiczny pierścień. Astaroth udziela poprawnych odpowiedzi na pytania dotyczące przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Potrafi ujawnić każdą tajemnicę. Na polecenie adepta może opowiedzieć o upadku duchów, oraz o własnym upadku. W cudowny sposób czyni ludzi biegłymi we wszystkich naukach wyzwolonych. Rządzi 40 legionami duchów. Ten, kto go wzywa winien mieć jego pieczęć".

Ciut... nieprzyjemny fizycznie demon. Jednak ma ogromną wiedzę. Mało tego, może odkryć w człowieku zapał do nauk wyzwolonych i sprawia, że człowiek jest w tym dobry. Za jakiś czas mogę poeksperymentować z ewokacją tego bytu.
.



Forneus


Cytat z Wikipedii:
"Forneus - w tradycji okultystycznej demonupadły anioł, markiz piekła. Znany również pod imionami Forneas, Fornus i Furnus. Rozporządza 29 legionami duchów, które pochodzą częściowo z Chóru tronów, a częściowo z Chóru aniołów. Sam Forneus przed upadkiem przynależał do tych Chórów. W Sztuce Goecji jest trzydziestym, a w Pseudomonarchii Daemonum dwudziestym piątym duchem.

demonologii

By go przywołać i podporządkować potrzebna jest jego pieczęć, która według Sztuki Goecji powinna być zrobiona ze srebra.

Uczy sztuk pięknych, retoryki i języków, przywraca dobre imię. Sprawia, że jest się lubianym przez przyjaciół jak i wrogów.

Przedstawiany jest jako potwór morski".

O Forneusie w Lemegetonie:
"Forneus☽

Trzydziestym duchem jest Forneus, potężny i wielki markiz pojawiający się pod postacią wielkiego potwora morskiego. Potrafi on uczynić ludzi biegłymi w sztuce retoryki. Przynosi człowiekowi dpbre imię oraz dar rozumienia języków. Potrafi sprawić, że jest się uwielbianym tak przez wrogów jak przez przyjaciół. Pod jego komendą jest 29 legionów duchów. które pochodzą po części z chóru tronów, po części z chóru aniołów. Jest on posłuszny swej pieczęci".

Postać Forneusa jest... przerażająca, ale ten demon ma moce i zdolności, które mogą się przydać adeptowi w życiu codziennym.

Słońce
Przypisane temu obiektowi astronomicznemu duchy Goecji:
Bael
Paimon
Beleth
Purson
Asmodeusz
Win (Vine) - być może
Balam
Zagan
Belial

Księżyc
Przypisane temu obiektowi astronomicznemu duchy Goecji:
Samigina
Amon
Leraye
Naberius
Forneus
Marchosjas
Feniks - Phoeniks
Sabnok - Sabnach
Shax
Orias
Andras
Andrealphus
Cimejes
Dekarabia

☿ Merkury
Przypisane temu obiektowi astronomicznemu duchy Goecji:
Marbas
Buer
Botis - być może
Morax - być może
Glasya-Labolas - być może
Foras
Gaap
Malphas
Haagenti
Kajm
Ose
Amy
Valac




♀ Wenus
Przypisane temu obiektowi astronomicznemu duchy Goecji:
Agares
Valefar
Barbatos
Gusjon
Eligor
Zepar
Bathin
Saleos
Aim
Bune
Berith
Astaroth
Focalor
Vepar
Vual
Procel
Alloces
Murmur
Gemory
Vapula
Zagan
Flauros
Amduscias
Dantalion

Mars
Przypisane temu obiektowi astronomicznemu duchy Goecji:
Botis - być może
Morax - być może
Glasya-Labolas - być może
Ronove - być może
Furfur
Halfas
Raum
Win (Vine) - być może
Bifrons

Odnośniki:
Lemegeton - Wikipedia, wolna encyklopedia
Lemegeton - Okulta.pl - Portal Ezoteryki i Wiedzy Tajemnej
Demonologia - część 1 - Opis z Goecji i Satanizmu Teistycznego | Magia i Okultyzm, blog Martyny Grudzień
Lemegeton w Docer.pl


Pytanie dla rozbicia fałszywych schematów: Czy naprawdę trzeba stosować w Goecji te wszystkie metale szlachetne?

Podejrzewam, że nie jest to konieczne. Podam Wam treść posta Wojciecha Wesołowskiego z grupy "Okultyzm, magia, duchowość, kultura i sztuka", który może pomóc w rozwinięciu się nawet osobom, które nie mają tymczasowo możliwości dostać do rąk własnych czyste, prawdziwe złoto.

"Pieczęcie duchów - Pieczęć ducha to specyficzny rodzaj talizmanu, wykorzystywany przy pracy rytualnej z konkretnym bytem. Zawarte na nim są zazwyczaj sigil danego bytu, jego imię i symbole z nim powiązane. Pieczęcie duchów wykorzystywane są zazwyczaj w praktykach ewokacyjnych i inwokacyjnych. Pełni rolę pasywną, jest niejako skorelowany, podobnie jak pentakl, z żywiołem ziemi. Specyficzną cechą jest to, iż można na nim zawrzeć więcej symboli, niż na talizmanie, który się nosi przy sobie. Niekiedy też może zastępować w danej praktyce pentakl.
W wielu hermetycznych tradycjach do konkretnych duchów przypisuje się konkretne sposoby i materiały do wykonania takiej pieczęci. Miało to często na celu zniechęcenie do praktyk osoby niezamożne i przywiązanie materialne adepta do dzieła. W praktyce dany metal można zastąpić odpowiednim minerałem lub gatunkiem drewna, co jest dla większości zdecydowanie bardziej przystępną alternatywą, a co ważniejsze, nie mniej skuteczną".

Ten tekst wiele zmienia, prawda?
Jednak to nie wystarczy. Trzeba wiedzieć następujące rzeczy:

  1. Moc magicznych rytuałów pochodzi od samego maga i z Kosmosu, nie od pieczęci. Pieczęcie duchów jedynie skupiają mistyczna energię.
  2. Trzeba wiedzieć, jak i kiedy trzeba wezwać danego ducha. W Lemegetonie podano sposoby Przywołania (ewokacji) demonów, które mogą się przydać.
  3. Praktyka magii jest tylko środkiem do Przywołania, nie jego celem.
  4. To tylko przejaw zaledwie fragmentu całości, jaką stanowi pełna istota Magiji. Nie przywiązujmy się do skuteczności rytu, lecz nieustannie starajmy się go modyfikować, czyniąc go skuteczniejszym i być może bezpieczniejszym.
Na razie to koniec. Wkrótce opiszę skutki swoich eksperymentów z tworzeniem pieczęci demonów oraz ich używaniem. Należy pamiętać, że w okultyzmie nie ma ostatecznych odpowiedzi. Podobnie zresztą, jak w ezoteryce. Żadne z doświadczeń mistycznych nie powinno być traktowane jako ostateczna prawda - ewentualnie można je potraktować jako część Prawdy (o ile jest uniwersalna Prawda).
Jeśli nie praktykujecie magii, nie musicie. Nie ma jedynej słusznej drogi. Jeśli uznajecie moje praktyki za złe, moje podejście za niebezpieczne - Wasz wybór, macie prawo do takich poglądów. Ale zanim mnie ocenicie, zanim uznacie, że jestem potępiony, porozmawiajcie, wysłuchajcie moich argumentów, a później stawiajcie "diagnozę". Taka rada ode mnie.

Pozdrawiam Wszystkich Czytelników i życzę udanych Andrzejków😊.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ezoteryka - Gnoza - Mistycyzm - Magia - Okultyzm - Hermetyzm

Paranormalna broń – elektrokineza. Ofiara wylądowała na przeciwległych półkach w sklepie. Przypadek z Dolnego Śląska