Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2023

Pirokineza – magia ognia odc. 2: Pirokineza w życiu Dobromiły. Nadnaturalne podpalenie sztucznych ogni i kontrola ciepła w palenisku. Przypadki z Dolnego Śląska, z których jeden wystraszył Maga!

Obraz
Witam Wszystkich po przerwie świąteczno-sylwestrowej. Ten wpis przedstawia, tak jak obiecałem, przypadki z życia innych osób. Wszystko jest oparte na relacjach z życia wziętych. Ze względu na to, że te historie zostały mi opowiedziane w całkowitym zaufaniu, imiona zostały zmienione, a niektóre szczegóły – zatajone. Osoby ciekawe zjawisk paranormalnych zapraszam do czytania. Przypadek 1: Nadnaturalnie odpalone sztuczne ognie W styczniu 2022 roku była jakaś impreza. Dobromiła miała w rękach laskę sztucznych ogni i ją pocierała obiema rękami. W pewnym momencie laska sztucznych ogni zaczęła iskrzyć i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie zaczęła iskrzyć z drugiej strony, zamiast od strony, która była pocierana! Od tej pory biedna Dobromiła ma zakaz dotykania sztucznych ogni! Przypadek 2: Kontrola ciepła w palenisku na inicjacji jednego ze znajomych na kapłana Welesa. Przy okazji to wystraszyło pewnego Maga! Była sobie inicjacja obserwowana przez tego Maga... i przez Dobromił

Przerwa świąteczno-sylwestrowa na blogu

Obraz
Na tym blogu również robię przerwę. Mam nadzieję, że Wasze święta są udane. Wesołych świąt życzę 😊! Szczodrych Godów 😊🌲🎄!

Paranormalna broń – elektrokineza. Ofiara wylądowała na przeciwległych półkach w sklepie. Przypadek z Dolnego Śląska

Obraz
Witam Wszystkich w nowym wpisie 😊. Ta historia została przedstawiona mi w całkowitym zaufaniu, dlatego też imiona zostały zmienione, a niektóre szczegóły – pominięte. Dobromiła znowu była wściekła na swego ojca. Jak to miała w zwyczaju, ukryła swoje emocje. Jako, że jest niewidoma, pojechała do sklepu m.in. ze środkami czystości ze swoiją asystentką osoby niepełnosprawnej, Joanną. Gdy była w sklepie, przypadkowo tylko otarła się ręką o przypadkowego kupującego... i nagle tamten człowiek został odepchnięty jakąś siłą na przeciwległe półki. Ze względu na wystąpienie niecenzuralnego słowa, ocenzuruję to, co potem powiedziała Dobromiła: – Asia, Jezu, k***a, chyba kogoś zaszlachtowałam! – Dobrusia, przestań, ja sikam! – zawołała na to Joanna, wywołując ogólną salwę śmiechu w sklepie, bo ten incydent przyciągnął uwagę. – Dobrusia, przestań, ja sikam!!! W tym momencie facet, który oberwał tą energią, którą wytworzyła Dobromiła, powiedział, zdążywszy się ocknąć:  – Kobieto, nie si