UFO z innego wymiaru, czy zwyczajne zjawisko?
Witam Wszystkich po przerwie. Niedawno doświadczyłem czegoś, na co jeszcze nie mam logicznego wyjaśnienia. A ponieważ ten incydent mi jako początkującemu w świecie Nieznanego jest trudno zrozumieć, może to Wy to wyjaśnicie. Liczę szczególnie na komentarze badaczy Nieznanego. Trolling jest tutaj zbędny. Opis, data i miejsce zdarzenia Data: październik 2024. Miejsce: Polkowice. Opis zdarzenia: Szedłem z psami koło elektrowni, na górce. Wtem zobaczyłem na niebie pomarańczowy, świecący punkcik podobny do planety. Myślę sobie: Coś tu nie gra. Chciałem wyjąć telefon komórkowy i to sfotografować, ale sparaliżowało mnie coś w rodzaju strachu. Stałem tylko w miejscu i gapiłem się na ten fenomen, jakby coś kazało mi to robić. Nagle, po chyba 10 sekundach, punkt pomarańczowego światła zniknął i rozległ się huk. Od razu znowu mogłem się ruszać i wróciłem do tego, co robiłem wcześniej, czyli do spaceru. Ale byłem w szoku i przejęty tym, czego doświadczyłem. Możliwe wyjaśnienie Huk zaz