Dzisiejsze doświadczenia z dwiema technikami magicznymi
Witam. Dzisiejsze doświadczenia były naprawdę dziwne dla mnie. No może nie wszystkie, ale jedno na pewno.
6:00
Znowu szedłem spać o tej dziwnej godzinie, jakby na to nie patrzeć😕. A miałem wstać do Klubu!
Pomyślałem, że wypróbuję rytuał oddechowy Ha. Dla osób, które chciałyby go odprawić, daję link poniżej:
Rytuał Ha - Okulta.pl
Najpierw dałem sobie trochę czasu na wyciszenie, jak radzili. Poprosiłem swoje Niższe Ja (podświadomość) o to, by zaczerpnęło i zmagazynowało energię. Później odliczałem czas trwania faz oddechu od 1 do 4, próbując liczyć owe oddechy do 40. Miałem problemy z koncentracją, trudno mi szło liczenie oddechów.
Czułem nieskończone możliwości swojej podświadomości, a na dodatek poczułem, jak skądś napływa do mnie wielka energia, tak wielka, że z trudem utrzymywałem się w stanie medytacji. Nie doliczyłem nawet do 40 (choć może doszedłem do 40, jak już pisałem, miałem problemy z koncentracją i jak się pomyliłem w liczeniu oddechów, wracałem do początku). Później byłem niesamowicie rozbudzony! Ale w końcu koło 7:00 zasnąłem.
Coś mi się śniło. Wkradło się w to wołanie mamy: "Darek, obudź się!". No i w końcu się obudziłem. Była 8:40.
Byłem senny, ale przypomniało mi się, dlaczego mam wstać i wstałem o 9:00. Potem wstałem i się wykąpałem. Zrobiłem sobie śniadanie, ale i tak się lekko spóźniłem na zajęcia. Jednak wcześniej miałem o wiele większe problemy ze wstaniem.
12:00
Nudziło mi się i wypróbowałem nową technikę, opartą na stworzonym przeze mnie modelu Wiedzy, o którym napisałem w artykule pod tytułem "Magia i modele magiczne - znane i nieznane". Otworzyłem swoje czakry, pozwalając, by przez nie przeniknęła wiedza o tych aspektach mojej istoty, którymi rządzą. Efekty mnie zaskoczyły. Podam czakry i odczucia:
Czakra podstawy - wiedza, jak się kierować Wolą życia;
Czakra podbrzusza - wiedza o tym, jak zaakceptować siebie;
Czakra splotu słonecznego - moja Wola jest nieskończona, ma nieskończone możliwości;
Czakra serca - wiedza o Miłości: Miłość jest nieskończona;
Czakra gardła - wiedza o Prawdzie: Prawda jest nieskończona;
Czakra Trzeciego Oka - wiedza o wyobraźni: iluzji się nie pozbędę od razu, to będzie nieskońcony proces poszerzania świadomości, a i tak iluzje się będą pojawiać;
Czakra korony - niewiele wiem o Wszechświecie.
Cóż, tak to było, tak badałem swój Mikrokosmos😊.
Na razie wygląda na to, że technika, którą wymyśliłem służy do badania swoich sfer wewnętrznych i własnych ukrytych możliwości, także psychologicznych.
6:00
Znowu szedłem spać o tej dziwnej godzinie, jakby na to nie patrzeć😕. A miałem wstać do Klubu!
Pomyślałem, że wypróbuję rytuał oddechowy Ha. Dla osób, które chciałyby go odprawić, daję link poniżej:
Rytuał Ha - Okulta.pl
Najpierw dałem sobie trochę czasu na wyciszenie, jak radzili. Poprosiłem swoje Niższe Ja (podświadomość) o to, by zaczerpnęło i zmagazynowało energię. Później odliczałem czas trwania faz oddechu od 1 do 4, próbując liczyć owe oddechy do 40. Miałem problemy z koncentracją, trudno mi szło liczenie oddechów.
Czułem nieskończone możliwości swojej podświadomości, a na dodatek poczułem, jak skądś napływa do mnie wielka energia, tak wielka, że z trudem utrzymywałem się w stanie medytacji. Nie doliczyłem nawet do 40 (choć może doszedłem do 40, jak już pisałem, miałem problemy z koncentracją i jak się pomyliłem w liczeniu oddechów, wracałem do początku). Później byłem niesamowicie rozbudzony! Ale w końcu koło 7:00 zasnąłem.
Coś mi się śniło. Wkradło się w to wołanie mamy: "Darek, obudź się!". No i w końcu się obudziłem. Była 8:40.
Byłem senny, ale przypomniało mi się, dlaczego mam wstać i wstałem o 9:00. Potem wstałem i się wykąpałem. Zrobiłem sobie śniadanie, ale i tak się lekko spóźniłem na zajęcia. Jednak wcześniej miałem o wiele większe problemy ze wstaniem.
12:00
Nudziło mi się i wypróbowałem nową technikę, opartą na stworzonym przeze mnie modelu Wiedzy, o którym napisałem w artykule pod tytułem "Magia i modele magiczne - znane i nieznane". Otworzyłem swoje czakry, pozwalając, by przez nie przeniknęła wiedza o tych aspektach mojej istoty, którymi rządzą. Efekty mnie zaskoczyły. Podam czakry i odczucia:
Czakra podstawy - wiedza, jak się kierować Wolą życia;
Czakra podbrzusza - wiedza o tym, jak zaakceptować siebie;
Czakra splotu słonecznego - moja Wola jest nieskończona, ma nieskończone możliwości;
Czakra serca - wiedza o Miłości: Miłość jest nieskończona;
Czakra gardła - wiedza o Prawdzie: Prawda jest nieskończona;
Czakra Trzeciego Oka - wiedza o wyobraźni: iluzji się nie pozbędę od razu, to będzie nieskońcony proces poszerzania świadomości, a i tak iluzje się będą pojawiać;
Czakra korony - niewiele wiem o Wszechświecie.
Cóż, tak to było, tak badałem swój Mikrokosmos😊.
Na razie wygląda na to, że technika, którą wymyśliłem służy do badania swoich sfer wewnętrznych i własnych ukrytych możliwości, także psychologicznych.
Komentarze
Prześlij komentarz